Jak podaje Raport „Bezpieczeństwo Pracy w Polsce 2021” przygotowany na zlecenie Koalicji Bezpieczni w Pracy, większość pracowników służby bhp ocenia regulacje związane z bezpieczeństwem pracy w czasie pandemii jako potrzebne (72 proc.) oraz zrozumiałe i łatwe w interpretacji (57 proc.). Jednocześnie branża zwraca uwagę na to, że nie były one wprowadzane z odpowiednim wyprzedzeniem.

Podczas pandemii poszerzył się zakres obowiązków służb bhp – wynika z Raportu Koalicji Bezpieczni w Pracy „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2021”. Wywiadach indywidualnych respondenci przyznawali, że ich dzienny czas pracy potrafił wydłużać się do 12 godzin. Z kolei z  badań ilościowych wynika, że służby bhp były odpowiedzialne – poza standardowym zakresem swoich prac – za pilnowanie przestrzeganie zasad dystansu czy dezynfekcji rąk (97 proc.) oraz przeprowadzanie ankiet i mierzenie temperatury (90 proc.). –  W związku z ogłoszeniem pandemii służbie bhp doszedł jeszcze jeden ważny obowiązek, który trzeba było zrealizować szybko. Była to konieczność opracowania nowych procedur bezpieczeństwa w związku z zagrożeniem koronawirusem – mówi Marta Tomaszewska, specjalista ds. bhp w CWS, ekspertka Koalicji Bezpieczni w Pracy. – W marcu 2020 r., kiedy w Polsce pojawił się pierwszy przypadek zakażenia, który bardzo szybko rozwinął się w tzw. „pierwszą falę”, to właśnie służby bhp musiały odpowiedzieć na zagrożenie w pierwszej kolejności, bo regulacje wprowadzane przez rząd często się zmieniały – dodaje.

Potwierdzają to wyniki Raportu Koalicji Bezpieczni w Pracy. Bhp-owców zapytano o ocenę tego, jak ustawodawca poradził sobie w sytuacji konieczności wprowadzania regulacji związanych z bezpieczeństwem pracy w czasie pandemii, takich jak wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek, mierzenia temperatury czy zachowania dystansu. Odpowiednio 55 i 49 proc. respondentów stwierdziło, że pierwsze i kolejne regulacje nie były wprowadzane z odpowiednim wyprzedzeniem. Respondentów zapytano również o to, czy wprowadzane regulacje były zrozumiałe i łatwe w interpretacji – większość zgodziła się z tym stwierdzeniem (57 proc.), jednak co czwarty z nich był odmiennego zdania (19 proc.).

To dobra wiadomość, że większość respondentów dobrze ocenia wprowadzane regulacje. Warto przy tym zaznaczyć, że mimo wszystko dla dość dużej grupy respondentów były one niezrozumiałe i trudne w interpretacji. W tym przypadku jest to o tyle alarmujące, że sytuacja wymagała szybkiego podejmowania decyzji przez osoby odpowiedzialne za bhp w firmach, zwłaszcza podczas pierwszej fali, kiedy procedury działań nie były jeszcze odpowiednio wypracowane przez firmy – mówi Elżbieta Rogowska, wiceprezes zarządu ds. operacyjnych w PW Krystian, ekspertka Koalicji Bezpieczni w Pracy – Niestety, problem ten nie dotyczy wyłącznie pandemii, ale jest znacznie szerszy – dodaje.

Głos służby bhp powinien być bardziej słyszalny w tworzeniu prawa

Jak pokazuje badanie, niewielu respondentów za najciekawsze w swojej pracy uważa takie zagadnienia jak budowanie kultury bezpieczeństwa (12 proc.), wpływ na funkcjonowanie firmy, jej przychody (16 proc.) czy poczucie sprawczości (20 proc.). Jednocześnie pandemia nie zmieniła w znacznym stopniurównież tego, jak pracownicy i pracodawcy oceniają bhp. Zdaniem badanych, zaledwie 10 proc. pracowników i 8 proc. pracodawców bardziej docenia ich pracę i bhp niż przed pandemią.

Pracownicy służby bhp nie czują się ważni, więc nie mają siły przebicia i mandatu do budowania tak nam potrzebnej kultury bezpieczeństwa. Powinien być to sygnał do zapalenia się czerwonej lampki: z czego to wynika? I dalej: jakie mogą być tego dalsze konsekwencje? – mówi Elżbieta Rogowska. – Warto również zastanowić się, czy nie przekłada się to na „słyszalność” głosu służb bhp w szerszej perspektywie – jako opiniodawców aktów prawnych z zakresu bhp.

Widać tutaj ogromne pole do zmian. To właśnie służby bhp mają praktyczną wiedzę na temat tego, ile czasu i jakich środków potrzeba do wdrożenia konkretnych wytycznych. Powinny więc być czynnie  włączone do wprowadzania zmian. Być może pałeczkę powinien przejąć pracodawca, umożliwiając bhp-owcom śledzenie i udział w legislacji związanej z branżą pracodawcy, również w godzinach pracy. Pomocna może być również aktywizacja bhp-owców poprzez udział w stowarzyszeniach działających na rzecz bezpieczeństwa w pracy, które mogą opiniować planowane akty prawne – mówi Marta Tomaszewska.

LINK DO RAPORTU: https://bit.ly/Raport_Bezpieczeństwo_Pracy_w_Polsce_2021_KBwP