Firmy coraz częściej dają pracownikom auta służbowe. Według najnowszych danych po polskich drogach jeździ już ponad 6,5 miliona aut służbowych. Coraz więcej aut tego typu wpływa również na liczbę wypadków, w których biorą udział.

Według danych Komendy Głównej Policji w 2017 r. zostało zgłoszonych 32 760 wypadków drogowych, 2831 osób zginęło, a prawie 40 tys. zostało rannych. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w miesiącach wakacyjnych oraz w październiku. Najbardziej niebezpiecznym dniem tygodnia pod tym względem był piątek, a najbezpieczniej podróżowało się w niedzielę. Najwięcej wypadków miało miejsce w godzinach 14 – 19, czyli w okresie bardzo dużego natężenia ruchu związanego z powrotami z pracy. 71 proc. wypadków odnotowano na obszarze zabudowanym. Główną przyczyną zdarzeń na prostych odcinkach drogi było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

Firmy też to zauważają. Coraz więcej firm decyduje się na organizację szkoleń dla kierowców, aby przypomnieć im o potrzebie zachowania bezpieczeństwa na drodze. Pracownicy mogą wtedy przymierzyć alkogogle, wsiąść do symulatora dachowania, czy przejść szkolenie z udzielania pierwszej pomocy.

Źródło: Rzeczpospolita