W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa Ministerstwo Rozwoju – we współpracy z Głównym Inspektorem Sanitarnym – przygotowało zalecenia dla przedsiębiorców z branży transportowej i logistycznej. Jak firmy radzą sobie z tymi zobowiązaniami? Czy pracownicy terenowi mogą czuć się bezpiecznie?
Bezpieczeństwo kierowców
Na liście Ministerstwa Rozwoju znalazło się m.in. zalecenie promowania w miarę możliwości kontaktu z klientami za pomocą urządzeń teleinformatycznych oraz zachowania bezpiecznej odległości. – Podczas odbioru towarów ważne jest zabezpieczenie całego procesu tak, aby w miarę możliwości ograniczyć kontakt między zewnętrznymi dostawcami, a pracownikami firmy – mówi Ewa Gawrysiak, Sales and End User Marketing Manager w TenCate, ekspertka Koalicji Bezpieczni w Pracy. – W firmie TenCate kierowcy ciężarówek są poinstruowani, aby nie opuszczać kabiny swojego pojazdu podczas załadunku lub rozładunku. Te czynności wykonują wyłącznie magazynierzy. Zarówno pracownicy firmy jak i osoby z zewnątrz otrzymują specjalne instrukcje, mające na celu uświadomienie pracowników i wprowadzenie obowiązku przestrzegania procedur w zakresie zachowania bezpieczeństwie zarówno na terenie zakładu pracy, jak i w terenie.
– W przypadku CWS również ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom mobilnym, takim jak kierowcy-serwisanci, którzy rozwożą wypraną odzież do klientów – mówi Marta Tomaszewska, specjalista ds. BHP w firmie CWS, ekspertka Koalicji Bezpieczni w Pracy. – Zapewniamy kierowcom środki ochrony indywidualnej, w tym pakiet masek wielorazowych, które mogą być wymieniane po każdej wizycie u klienta. Samochody, którymi się poruszają, zostały dodatkowo zabezpieczone, a przestrzeń ładunkowa samochodów jest regularnie dezynfekowana. Zgodnie z zaleceniami, środki transportu oraz urządzenia do przemieszczania wewnętrznego towarów powinny być czyste i higieniczne. Dodatkowo powierzchnie, które są najczęściej dotykane, czyli kierownice, klamki, gałki, klawiatury, deski rozdzielcze, mają być regularnie wycierane środkiem dezynfekującym lub przecierane wodą z detergentem.
Co z kurierami?
Kurierzy to jedna z nielicznych grup zawodowych, w której obostrzenia związane z pandemią przyczyniły się do natężenia ilości pracy. Jednocześnie, ze względu na charakter pracy, są pracownikami, szczególnie narażonymi na zakażenie koronawirusem. Na przestrzeni kilku ostatnich tygodni DHL Parcel wdrożył szereg rozwiązań mających na celu zapewnienie maksymalnie bezpiecznych warunków pracy. Wyposażyliśmy kurierów w rękawiczki, maseczki i płyny dezynfekujące. Testujemy także nowe rozwiązania prewencyjne – mobilne dystrybutory wody wyposażone w krany, które nasi kurierzy mogą wozić ze sobą w samochodach i używać ich do częstego mycia rąk – mówi Paweł Pawlik, kierownik działu BHP w DHL Parcel, ekspert Koalicji Bezpieczni w Pracy. – Wprowadziliśmy alternatywną bezdotykową formę potwierdzenia doręczenia. Dzięki temu, obecnie odbiorcy paczek nie są już zobowiązani do składania podpisu na skanerze kurierskim, żeby potwierdzić odbiór przesyłki. Od 1 kwietnia uruchomiliśmy płatności bezgotówkowe za przesyłki pobraniowe u kurierów, dzięki czemu odbiór przesyłek jest jeszcze bezpieczniejszy. Przeorganizowaliśmy system pracy zespołu kurierskiego, w taki sposób by maksymalnie ograniczyć bezpośredni kontakt oraz wyposażyliśmy naszych pracowników w narzędzia do pracy zdalnej – wymienia Paweł Pawlik.
Zobacz podobne
21 listopada, 2024
Co trzeba wiedzieć o odzieży wysokiej widzialności?
7 listopada, 2024
Młodzi pracownicy potrzebują zaopiekowania. Inaczej się wypalą
3 października, 2024