Co roku do Polski przyjeżdżają Ukraińcy, którzy chcą podjąć tu pracę. Część z nich myśli o pracy sezonowej, a część chce na stałe zmienić miejsce zamieszkania. Jednak przed przystąpieniem do wykonywania powierzonych obowiązków niezbędne jest odbycie szkolenia BHP. Pracodawcy zatrudniający obcokrajowców muszę jednak pamiętać, żeby tak je przeprowadzać, żeby były zrozumiałe.
Jak podaje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2015 roku wydano 48010 zezwoleń na pracę obywatelom Ukrainy, którzy przybyli do Polski w celach zarobkowych. Legalne zatrudnienie wiąże się ze spełnieniem obowiązku pracodawcy w zakresie szkolenia BHP, wynikającego z kodeksu pracy. Jednak często barierą dla prawidłowego zrozumienia zagadnień podejmowanych podczas szkolenia jest nieznajomość języka polskiego nawet na podstawowym poziomie. Przeprowadzenie szkolenia BHP w języku Ukraińskim znacznie zwiększa bezpieczeństwo wykonywanej pracy.
Jako firma doradcza, specjalizująca się w prowadzeniu szkoleń z zakresu BHP, jeśli tylko klient zatrudnia Ukraińców realizujemy szkolenia, gdzie jest dwóch lektorów: polski i ukraiński. To pozwala dokładnie zrozumieć zagrożenia wynikające ze świadczonej pracy, jak i poznać istotne nazwy i wyrażenia w języku polskim. Do tej pory nagminnym działaniem polskich firm i międzynarodowych korporacji było prowadzenie szkoleń jedynie w języku polskim. Niestety takie działania doprowadziły do kilku niebezpiecznych wypadków. Większość z nich miała miejsce na placu budowy, ale część też w magazynach hipermarketów, np. potrącenia wózkami widłowymi, przytrzaśnięcia drzwiami, upadki z ramp załadunkowych.
W wyniku postępowania powypadkowego okazało się, że główną przyczyną był brak znajomości języka i zrozumienia tablic ostrzegawczych. Szkolenia dwujęzyczne minimalizują ryzyko wypadków w pracy, a także pozwalają na prawidłowy nadzór nad pracownikami z innych krajów. W następnych czterech latach szacujemy utrzymanie fali emigracji pracowników z Ukrainy na podobnym poziomie, dlatego tak istotne jest stworzenie warunków do szkoleń dwujęzycznych.
Pracodawca spełniając obowiązki zapisane w kodeksie pracy często zapomina o tym, że jego pracownik np. z Ukrainy ma prawo do rzetelnego przedstawienia zagrożeń wynikających ze świadczonej pracy. Ze względu na to, że w Polsce wciąż brakuje osób chętnych do pracy fizycznej, Ukraińcy są dla nas rozwiązaniem problemów rynku pracy. A z uwagi na sąsiedztwo i podobieństwo kulturowe, pracownicy ci nie mają problemu z adaptacją. Dlatego tak ważne jest zapewnianie poprawy warunków pracy dla emigrantów, w przeciwnym razie będziemy jedynie krajem tranzytowym.
Polacy wyjeżdżając na zachód wykonują w większości takie same zawody jakie godzą się przyjąć Ukraińcy w Polsce. Biorąc pod uwagę wypowiedzi obywateli Ukrainy, oraz statystyki możemy śmiało powiedzieć, że 60% obywateli w wieku produkcyjnym zainteresowana jest wyjazdem na zachód. Jednak polscy pracodawcy muszą zrozumieć, że proponowane wynagrodzenie minimalne, które pięć lat temu było bardzo korzystne dziś przez znaczne podwyżki cen, i możliwość pracy np. w Czechach, nie jest już godną rozważenia propozycją. Jeśli nie zapewnimy rozwoju zawodowego i finansowego w Polsce, Ukraińcy wybiorą inne kraje.
autor: Rafał Lewandowski, Dyrektor ds. Rozwoju SEKA S.A.
Zobacz podobne
5 września, 2023
Dni bez wypadków – dobre praktyki
24 sierpnia, 2023
Jak podejść do wypadkowości przy pracy wśród migrantów?
18 sierpnia, 2023