Dobre praktyki to rozwiązania techniczne i organizacyjne inicjowane przez pracodawców, których celem jest ograniczenie zagrożeń na jakie narażeni są pracownicy. Celem dobrych praktyk jest zapobieganie wypadkom przy pracy, eliminacja chorób zawodowych oraz poprawa bezpieczeństwa i kultury pracy wśród pracowników.
Dlaczego ludzie zachowują się ryzykownie? Przede wszystkim brakuje im wiedzy na temat zagrożeń, a ich zachowanie jest akceptowalne przez współpracowników i przełożonych. Najczęściej kadra kierownicza nie wierzy w „zasady bezpiecznej pracy” i nie egzekwuje ich od pracowników. Sam pracownik natomiast zachowuje się ryzykownie, ponieważ swoje obowiązki wykonuje rutynowo, w pośpiechu, a to powoduje zmniejszenie jego czujności i niejednokrotnie doprowadza do wypadku.
Ważnym, ale niewymaganym przez prawo elementem, jest identyfikowanie i rejestrowanie sytuacji potencjalnie wypadkowych. Można je określić jako zdarzenia, które nie spowodowały wypadku, tylko dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności. Informacje o takich wydarzeniach można pozyskać zarówno od pracowników nadzoru, służb technicznych (awarie i usterki), działu personalnego (absencje chorobowe) jak i od osób, które były świadkami lub uczestnikami takich sytuacji. Dobrym przykładem jest także rozmieszczanie skrzynek, wyposażonych w karty zgłoszeń zagrożeń wypadkowych. Dzięki temu, każda osoba zatrudniona w przedsiębiorstwie, ma możliwość opisania w formularzu zaobserwowanego zdarzenia wraz z podaniem istotnych informacji – w zakresie tego co się wydarzyło, gdzie i kiedy. Ponadto część pracodawców, chcąc zwiększyć zaangażowanie pracowników w poprawę warunków pracy organizuje różne akcje motywacyjne. Np. przyznaje nagrody osobom, które przedstawią najlepsze propozycje usprawnień w zakresie bezpieczeństwa w zakładzie. Po przeanalizowaniu wszystkich zgłoszeń, opracowywana jest lista zachowań profilaktycznych – praktyka ta w dużej mierze pozwala na likwidację, bądź ograniczenie prawdopodobieństwa wystąpienia wypadku.
Ciekawym pomysłem kształtowania kultury BHP jest także ekspozycja tablic z licznikami dni bez wypadku. Jest to doskonały sposób na zaangażowanie pracowników w poprawę bezpieczeństwa, ponieważ zwiększa zainteresowanie każdym wypadkiem i jego skutkami. Osoby zatrudnione w danym przedsiębiorstwie czują się współodpowiedzialne za osiąganie lepszego wyniku, czyli redukcję zagrożeń. Natomiast w firmach, gdzie wypadki przy pracy zdarzają się sporadycznie, stale rosnąca liczba dni bezpiecznie przepracowanych, stanowi powód do dumy z osiągniętego wyniku.
Dobrą praktyką w zakładach produkcyjnych, jest stosowanie systemu LOTO. Jest to skrót od lockout/tagout, czyli zablokowane/oznakowane. Lockout (zablokowane) oznacza odłączenie wszelkiej energii (elektrycznej, mechanicznej i chemicznej) od maszyn i urządzeń podczas wykonywania na nich prac remontowych lub konserwacyjnych. Rozwiązanie takie zabezpiecza pracowników przed ponownym uruchomieniem maszyn i urządzeń do momentu, gdy zabezpieczenia nie zostaną zdjęte. Natomiast tagout (oznakowanie) to z kolei wskaźnik informujący, że dana maszyna jest wyłączona z eksploatacji. Reasumując, dopóki blokada i oznacznik nie zostaną zdjęte przez osobę, która je założyła, nie jest możliwe ponowne włączenie urządzenia.
W zakładach, w których eksploatowane są urządzenia energetyczne (elektryczne, ciepłownicze i gazownicze), stosowanie systemu LOTO jest obowiązkowe. Jest to dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym podłączeniem do urządzeń systemu zasilania. Wykorzystanie procedur LOTO, obliguje pracodawcę do wydawania pisemnych poleceń podczas wykonania obowiązków służbowych przy urządzeniach energetycznych. Praca ta wymaga co najmniej współpracy zespołu dwuosobowego, w skład którego wchodzi dopuszczający i eksploatujący. Tym samym otrzymują oni kłódki oraz blokadę LOTO. Po zamknięciu energii (np. zaworu gazu), dopuszczający oraz eksploatujący zakładają blokadę i przydzielone „kłódki” z oznacznikami informującymi, kto założył blokadę z opisem: imienia i nazwiska oraz numeru telefonu blokującego. Właściwie stosowane blokady LOTO, przynoszą wymierne efekty w eliminowaniu zagrożeń o charakterze energetycznym, mechanicznym i chemicznym oraz w istotny sposób ograniczają występowanie ciężkich i śmiertelnych wypadków przy pracy.
W dzisiejszych czasach można stwierdzić, iż nie ma zakładu produkcyjnego i budowy, na których nie byłoby podwykonawców. Praca w tych miejscach, często jest związana z czynnościami szczególnie niebezpiecznymi. Zarządzający inwestycją, powinien nadzorować kto i w jaki sposób pracuje na niej. Dobrych praktyk w tym zakresie jest wiele, ale organizowane są w podobny sposób. Przedstawiciel zakładu, bądź generalnego wykonawcy, żąda od firmy wykonawczej przedstawienia dokumentacji o sposobie realizacji zadania. Jest to plan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia lub instrukcja bezpiecznego prowadzenia robót. Weryfikacji poddawane są także dokumenty pracowników: zaświadczenia lekarskie, szkolenia bhp i uprawnienia. Po pozytywnej weryfikacji dokumentów, kolejnym krokiem jest organizacja szkolenia dla wszystkich zatrudnionych. Celem szkolenia jest zaznajomienie ich z zakresem prowadzonych robót, zagrożeniami oraz niezbędnymi środkami bezpieczeństwa, jakie należy stosować w czasie trwania prac. Dobrą praktyką w tym zakresie jest wydanie indywidualnej przepustki lub pozwolenia na pracę wraz ze zdjęciem. Ochrona obiektu, jak również osoby z nadzoru ze strony zleceniodawcy (np. służba bhp, kierownicy), mają możliwość weryfikacji tożsamości i ilości osób pracujących. W sytuacji wystąpienia nieprawidłowości (łamanie przepisów lub ryzykowne zachowanie) osoba z nadzoru inwestycji, może odciąć jeden z rogów przepustki. Kiedy sytuacja powtórzy się jeszcze trzykrotnie, taka osoba usuwana jest z terenu obiektu, bez prawa ponownego wejścia.
Istotnym elementem dla kształtowania kultury pracy jest publikowanie dobrych praktyk, które zostały wdrożone z zakładach, gdzie przynoszą wymierne korzyści dla pracodawcy i pracowników. Mogą one stanowić wskazówkę, w którym kierunku warto iść. Dobre praktyki eliminują zagrożenia u źródła, zmieniają mentalność kierownictwa, wyrabiają nawyki bezpiecznej pracy, kształtując kulturę bezpieczeństwa pracy.
Zobacz podobne
21 listopada, 2024
Co trzeba wiedzieć o odzieży wysokiej widzialności?
19 września, 2024
Przyszłość zawodu specjalisty ds. BHP – jak może wyglądać?
20 sierpnia, 2024