97 proc. specjalistów i menadżerów bhp jest zdania, że koszty związane z pracą zdalną powinien pokrywać pracodawca – wynika z raportu Koalicji Bezpieczni w Pracy „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2021”. Jednocześnie zdaniem branży bhp to pracownik odpowiada za swoje bezpieczeństwo i wypadek przy pracy podczas wykonywania swoich obowiązków zdalnie.

Praca zdalna niebawem znajdzie się w Kodeksie Pracy. Na początku roku poznaliśmy projekt Ministerstwa Pracy, Rozwoju i Technologii, który w maju trafił do konsultacji. Z projektowanych zmian wynika,  że praca w formie zdalnej będzie mogła być świadczona na podstawie uzgodnienia dokonanego między pracownikiem a pracodawcą oraz na polecenie pracodawcy w wyjątkowych sytuacjach. W tym przypadku muszą zostać spełnione określone przesłanki, tj. obowiązywanie stanu nadzwyczajnego, stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii oraz w okresie 3 miesięcy po ich odwołaniu, a także, gdy będzie to niezbędne ze względu na obowiązek pracodawcy zapewnienia pracownikowi bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.

Ekwiwalent za pracę zdalną

Jednym z punktów, który budzi kontrowersje, była kwestia ekwiwalentu wypłacanego pracownikowi za świadczenie pracy zdalnej poza firmą. – Temat rzeczywiście budzi kontrowersje z uwagi na to, że dotyczy kwestii stricte finansowych. Do tej pory pracodawcy traktowali tzw. home office jako swego rodzaju benefit, który zapewniają pracownikom. Trudno im zatem pogodzić się z dodatkowymi obciążeniami związanymi z takim trybem pracy – uważa Ewa Nowak, marketing manager workwear CEE w CWS, ekspertka Koalicji Bezpieczni w Pracy.

Zdaniem 97 proc. badanych specjalistów i menadżerów bhp w raporcie „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2021”, to pracodawca powinien pokrywać koszty energii i wody w trakcie pracy zdalnej. Tyle samo respondentów badania Koalicji Bezpieczni w Pracy jest zdania, że po stronie firmy znajdować się powinny kwestie kosztów wyposażenia. – To bardzo skomplikowana kwestia, na wielu poziomach. Przede wszystkim należy zastanowić się, w jaki sposób taki ryczałt miałby być wyliczany. Należałoby przyjąć jakąś odgórną kwotę, przy czym obawiam się, że zarówno jedna jak i druga strona byłaby nieusatysfakcjonowana, ponieważ koszty korzystania z energii i mediów to dość indywidualna sprawa. Na to nakładają się korzyści dla pracowników związane z brakiem kosztów transportu. Dla tych, którzy codziennie podróżowali nawet kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów autem, są to dość duże oszczędności. Pozostaje również pytanie o rozliczenie podatkowe, ponieważ zwroty za energię, media oraz korzystanie ze sprzętu służbowego może być traktowane jako przychód i podlegać opodatkowaniu – mówi Elżbieta Rogowska, wiceprezes ds. operacyjnych PW Krystian, ekspertka Koalicji Bezpieczni w Pracy.

Kto odpowiada za wypadek podczas pracy zdalnej

Kolejną skomplikowaną kwestią, przed którą stoi ustawodawca, jest rozwiązanie kwestii odpowiedzialności za bezpieczeństwo i wypadek przy pracy podczas home office. Większość specjalistów bhp pytana o kwestię odpowiedzialności za wypadek przy pracy zdalnej odpowiada, że powinien ją ponosić pracownik (56 proc.). Jednocześnie 57 proc. respondentów badania jest zdania, że jedynie pracownik odpowiada za bezpieczeństwo podczas zdalnego trybu pracy. – Takie wyniki świadczą o tym, że pracodawcy widzą istotną trudność w możliwości weryfikacji i kontroli procedur bezpieczeństwa oraz ergonomii stanowiska pracy podczas home office. Z drugiej strony przesunięcie całej odpowiedzialności na pracownika stanowiłoby niezwykły precedens, ponieważ w zwykłym, stacjonarnym trybie pracy cała odpowiedzialność za zapewnienie bezpiecznych warunków spoczywa na pracodawcy  – mówi Ewa Gawrysiak, Sales and End User Marketing Manager w TenCate Protective Fabrics, ekspertka Koalicji Bezpieczni w Pracy. – Z odpowiedzialnością za wykonywanie zadań w trybie zdalnym wiąże się kwestia choćby odszkodowania za wypadek przy pracy, kto i na jakich zasadach miałby je wypłacać. Tu musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na ostateczny kształt ustawy – dodaje.

Badanie Koalicji Bezpieczni w Pracy „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2021. Rola i wizerunek służb bhp” zostało przeprowadzone przez agencję SW Reaserch w lipcu i sierpniu 2021 r. na grupie 240 specjalistów i menadżerów bhp metodą CATI (badanie ilościowe). W pogłębionych indywidualnych wywiadach IDI wzięło udział 8 osób.

Więcej danych i komentarzy ekspertów znajduje się w raporcie:

https://bit.ly/Raport_Bezpieczeństwo_Pracy_w_Polsce_2021_KBwP