Jak należy rozumieć powszechnie używany zwrot „Zasady bezpieczeństwa i higieny pracy” (zasady BHP)? W art. 207 § 3 k.p. czytamy, że „pracodawca oraz osoba kierująca pracownikami są obowiązani znać, w zakresie niezbędnym do wykonywania ciążących na nich obowiązków, przepisy o ochronie pracy, w tym przepisy oraz zasady bezpieczeństwa i higieny pracy.” Przepis ten jednak nie przybliża do wyjaśnienia tego pojęcia. Co więcej, kodeks pracy nie zawiera żadnej definicji co należy rozumieć przez pojęcie „Zasad BHP”. Pojęcie to wyjaśnia natomiast nauka Prawa pracy i BHP: „Zasady BHP to niepisane literą prawa (nieujęte w żadnym przepisie BHP) reguły lub metody postępowania ukształtowane w procesie pracy oraz wynikające z doświadczenia życiowego, wiedzy technicznej i logicznego rozumowania, których przestrzeganie służy ochronie życia lub zdrowia pracowników i tym samym zapewnieniu faktycznego bezpieczeństwa pracy” „Bezpieczeństwo i Higieny pracy. Meritum” pod redakcją Beaty Wawrzyńczak-Jędryka Wolters Kluwer S.A. 2014. Innymi słowy Zasadami BHP mogą być wszelkiego rodzaju metodami postępowania, które, poprzez ich prawidłowe stosowanie, prowadzą do zwiększenia bezpieczeństwa lub uniknięcia zdarzeń potencjalnie niebezpiecznych.  Przykładem takie zasady może niebieganie z wrzącą kawą po śliskiej posadzce.

Taka konstrukcja prawna tj. odsyłająca do nieskonkretyzowanych zasad BHP wynika z faktu, że żaden ustawodawca czy prawodawca nie jest w stanie regulacjami prawnymi wyeliminować wszelkich czynników potencjalnie zwiększających niebezpieczeństwo w pracy. Znajduje to potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrok z dnia 12 lipca 1958 roku sygn. 2Cr 1214/57 zgodnie z którym „Źródłem zasad BHP jest doświadczenie życiowe, które nie musi mieć przymiotu powszechnego stosowania ani wymagać wiedzy fachowej.” (podobnie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2016 r., III PK 146/15).

Oznacza to, że pracodawcy w celu spełnienia obowiązku zapewnienia Bezpiecznych i Higienicznych warunków pracy, nie powinni szukać regulacji prawnych, które często lecz nie w pełnym zakresie nakładają pewnego rodzaju obowiązki działania, lecz powinni rozważyć jakie działania realnie wpłyną na bezpieczeństwo pracy. Pomocniczo mogą sięgać do wszelkiego rodzaju norm w szczególności Polskich Norm które nie zawsze określają obowiązujące prawnie metody działania lecz niemal zawsze zmierzają do zwiększenia realnego BHP.

Autor: Krzysztof Sosnowski, aplikant radcowski w Kancelarii Prawa Pracy „Wojewódka i Wspólnicy” Sp. k., specjalista ds. BHP